Ciasto na pizzę lub pizzerinki, które można mrozić
Nawet dla największych miłośników pizzy zrobienie jej od podstaw jest na tyle długotrwałym procesem, że często z tego pomysłu rezygnujemy i zamawiamy gotowy produkt w pizzerii. Odbija się nierzadko niekorzystnie na naszych kubkach smakowych i zawartości kieszeni.
Dlaczego więc nie ułatwić sobie życia i nie mieć zawsze pod ręką gotowego do wypieku ciasta. Wystarczy wtedy tylko wyjąć je odpowiednio wcześnie z zamrażalnika, rozsmarować sos, zetrzeć ser, dodać kilka dodatków i po kilkunastu minutach w piekarniku danie jest gotowe.
Ciasta na pizzę nie trzeba nawet rozwałkowywać. Jeżeli jest odpowiednio elastyczne wystarczy uformować je w dłoniach, a następnie rozprowadzić w formie do pieczenia.
Możemy także podnieść jego wartość odżywczą poprzez użycie zamiast zwykłej mąki pszennej jej mieszanki z mąką pszenną pełnoziarnistą, która jest bogatym źródłem błonnika, magnezu, fosforu, witaminy B1, witaminy B3, żelaza, witaminy B6, cynku, witaminy B2, witaminy E i kwasu pantotenowego. Zawiera także niewielkie ilości kwasu foliowego, choliny, witaminy K i wapnia.
Ciasto z przedstawionego poniżej przepisu ma tą zaletę, że wydaje się smakować nawet lepiej po rozmrożeniu, niż pieczone bezpośrednio po wyrobieniu. Dlatego ci, którzy obawiają się, że niska temperatura przechowywania obniży jego walory smakowe mogą być spokojni – jest wręcz przeciwnie.
Ciasto na pizzę lub pizzerinki – składniki
1 kg zwykłej mąki pszennej (ewentualnie mieszanki z mąką pszenną pełnoziarnistą)
10 dag drożdży
1 łyżka soli
1 łyżka cukru
5 łyżek oliwy z oliwek lub oleju
0,5 litra ciepłej wody
suszone zioła (opcjonalnie)
Ciasto na pizzę lub pizzerinki – sposób wykonania
1. Przesiewamy mąkę. Nie jest to czynność niezbędna, ale dzięki napowietrzeniu ciasto lepiej wyrasta i jest pulchniejsze. Dodatkowo usuwamy w ten sposób ewentualne zanieczyszczenia. Przy tak dużej ilości mąki zamiast przesiewacza użyć można zwykłego plastikowego sitka z drobnymi oczkami. Przesiewanie przebiega wtedy błyskawicznie.
2. Do mąki dodajemy sól i cukier. Możemy dorzucić także garść dowolnych suszonych ziół, np. oregano, bazylię, tymianek. Nada to ciastu dodatkowy smak i ciekawy wygląd.
3. Powstały miks suchych składników dzielimy na dwie części w proporcji 3:1. Ułatwi nam to późniejsze wyrabianie ciasta, tak by było ono elastyczne.
4. Do większej części mieszanki dodajemy 4 łyżki oliwy z oliwek, ciepłą wodę i drożdże. Ważne, by woda nie była zbyt gorąca, gdyż mogłoby to spowodować zniszczenie drożdży.
5. Rozpoczynamy wyrabianie. Na tym etapie ciasto powinno być rzadkie. Dodajemy więc stopniowo pozostałą mąkę i ewentualnie jeszcze trochę ciepłej wody. Czynność tą wykonujemy bardzo powoli. Nie wolno dopuścić do tego, by ciasto zrobiło się zbyt twarde. Znacznie łatwiej jest dodać do zbyt rzadkiego ciasta mąkę i skutecznie je wyrobić, niż do zbyt twardego wodę.
6. Ciasto wyrabiamy około 8-10 minut, do momentu kiedy będzie elastyczne, rozciągliwe i nie będzie kleiło się do rąk.
7. Z wyrobionego ciasta kształtujemy kulę. Natłuszczamy ją pozostałą łyżką oliwy. Następnie odstawiamy pod przykryciem pamiętając, by naczynie w którym się znajduje było wystarczająco duże, aby ciasto mogło swobodnie wyrosnąć.
8. Po dwóch godzinach ciasto powinno znacznie zwiększyć swoją objętość. Oprószamy je delikatnie mąką i ponownie wyrabiamy przez około minutę, po czym dzielimy na kilka lub kilkanaście równych części w zależności od liczby pizz lub pizzerinek, którą chcemy uzyskać.
9. Formujemy z ciasta kule. Część możemy wykorzystać od razu, resztę zawinąć pojedynczo w foliowe woreczki i zamrozić.
10. Mrożone ciasto po wyciągnięciu z zamrażarki pozostawiamy w temperaturze pokojowej na kilka godzin. Po tym czasie wyciągamy je z woreczka posypując uprzednio ręce mąką, gdyż może ono delikatnie kleić się do folii. Przez chwilę je wyrabiamy, po czym jest ono gotowe do użycia.
